Sejm przyjął już w tym roku nowelizację ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, popularnej ustawy „antylichwiarskiej”. Co to oznacza dla firm pożyczkowych, a co dla klientów tych firm? Czy rzeczywiście klienci popularnych „chwilówek” cokolwiek na tym zyskają, czy wręcz przeciwnie?
Ustawy i prawo Polskie
Prawo w Polsce jasno określa wysokość maksymalnego oprocentowania pożyczek – po to, aby chronić swoich obywateli przed nieuczciwymi „lichwiarzami”, czy też właśnie drobnymi firmami, które miałyby pożyczać pieniądze na duży procent.
Obecnie prawo mówi o tym, że wysokość odsetek kredytu czy pożyczki nie może przekroczyć czterokrotności stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego, która wynosi 4,5%. Łatwo więc obliczyć, że w skali roku oprocentowanie pożyczki nie może wynieść więcej niż 18%.
Obejścia firm pożyczkowych: praktyka i teoria
W teorii wszystko wygląda tak, jak zostało to powyżej opisane. Praktyka jest zupełnie inna. Chociaż oprocentowanie pożyczki musi pozostać w zamkniętym przedziale, a jego maksymalna wysokość jest z góry ustalona przez Państwo, to jednak firmy pożyczkowe nadal mogą „wymuszać” na klientach wyższe spłaty pożyczek. Robią to za pomocą tzw. „opłat dodatkowych”, w tym dodatkowych prowizji, opłat przygotowawczych i tak dalej. Przez to całkowity koszt popularnej chwilówki rośnie, podczas, gdy wysokość oprocentowania pozostaje w ustawowej normie.
Jak patrzeć na oferty firm pożyczkowych?
Jeśli więc wysokość oprocentowania pożyczki nie gwarantuje nam wyboru pożyczki najtańszej to, co robić, jak porównywać oferty? To proste, wystarczy spojrzeć na ogólne RSSO pożyczki, czyli Rzeczywistą Roczną Stopę Oprocentowania. W jej skład wchodzi nie tylko oprocentowanie, ale także wszystkie dodatkowe koszty pożyczki, jakie są dopisywane do rachunku.
Nowa ustawa antylichwiarska – co wprowadzi?
Ze względu na omijanie zapisanego prawa, co zostało powyżej wykazane, dokonano nowelizacji ustawy antylichwiarskiej. Nowe zapisy i poprawki będą ograniczały dodatkowo całe koszty pożyczki, równie te związane z samym udzieleniem pożyczki, jak i niebotyczne koszty dodatkowe związane z jej spłatą, przedłużeniem terminu spłaty, czy spóźnieniem w spłacie.
Obecnie każda firma pożyczkowa ustala wysokości takich opłat sama. Po wejściu nowej ustawy – maksymalne kwoty będą podane z góry.
- Koszty pożyczki: nie będą mogły być wyższe niż 25% pożyczonej kwoty;
- Ani nie będą mogły być wyższe niż 30% pożyczonej kwoty w skali roku.
Jak odbije się to na klientach firm?
Wydawałoby się, że nowelizacja ustawy antylichwiarskiej jest korzystna dla klientów firm pożyczkowych. Należy jednak spojrzeć na to z drugiej strony. Wiele firm oferuje obecnie pierwszą pożyczkę za 0 zł, niektóre z nich jak Wonga.pl oferują super tanią pierwszą pożyczkę np. za 10 zł. Kiedy zapisy ustawy wejdą w życie, wszelkie udogodnienia dla klientów ze strony firm pożyczkowych, mogą zniknąć. W przypadku niektórych kwot pożyczek ustawa anatylichwiarska nie będzie zmniejszała kosztów pożyczki, a może je zawyżyć.
Czas pokaże jednak, jak firmy pożyczkowe się do zapisów ustawy ustosunkują i jak zmieni się cały rynek.